Marsz Biało – Czerwony, uroczyste złożenie kwiatów pod Pomnikiem Ofiar Wojen i patriotyczny piknik. Tak obchodziliśmy w Gminie Rudna Narodowe Święto Niepodległości.
Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w kościele p.w. Św. Ap. Piotra i Pawła w Chobieni, podczas której ks. kanonik Leszek Kowalski przypomniał, że wolność jest darem, o który należy dbać każdego dnia.
W Biało – Czerwonym marszu w rynku w Chobieni wzięli udział mieszkańcy Gminy Rudna, radni, sołtysi, druhny i druhowie Ochotniczych Straży Pożarnych, dyrektorzy jednostek budżetowych Gminy Rudna, członkowie stowarzyszeń.
Po uroczystym złożeniu kwiatów pod Pomnikiem Ofiar Wojen mogliśmy podziwiać tańce w wykonaniu dzieci z Przedszkola Gminnego w Chobieni. Tradycyjny wesoły krakowiak oraz podniosła wzruszająca taneczna inscenizacja z polskimi flagami wzbudziły aplauz publiczności.
– Pamiętajmy, że bez wolności jesteśmy jak ptak zamknięty w klatce, pozbawiony radości z życia. Wielką siłę i moc ma ten dzień. I ta siła i moc sprawiły, że przez 123 lata żaden z zaborców nie potrafił z nas polskości i patriotyzmu wyrugować. Bardzo się cieszę, że dzisiaj wśród nas jest dużo młodych ludzi. Ci, którzy oddali życie za Polskę, patrząc na nas z góry, na pewno myślą, że warto było, bo zachowujemy się jak trzeba. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji dzisiejszego święta. Dzisiaj bądźmy razem, szanujmy się nawzajem. Niech żyje wolna Polska! – powiedział Adrian Wołkowski, Wójt Gminy Rudna.
Podczas patriotycznego pikniku na terenach przy zamku w Chobieni były gorące przekąski, wojskowa grochówka czy domowe ciasta. Dzieci wzięły udział w terenowej grze edukacyjnej, podczas której uczyły się historii, brały udział w ćwiczeniach sprawnościowych oraz wykonywały plastyczne prace. Najmłodsi mogli również sprawdzić swoje umiejętności na sportowym torze przeszkód czy skorzystać z konnych przejażdżek. Wszyscy uczestnicy pikniku śpiewali pieśni patriotyczne razem z zespołami Sasanka, Roztoka oraz duetem Anny i Jakuba Gościniaków z Zielonej Góry. Podczas pikniku, razem z Fundacją Korzenie i Skrzydła, były zbierane datki na leczenie Dawida Witczaka.