Sołtys
Jadwiga Wrębiak
Miejscowość Naroczyce z 305 mieszkańcami, dzielą od Chobieni niespełna 3 km. W jej bliskim sąsiedztwie zlokalizowany jest użytek ekologiczny „Naroczycki Łęg”, który obejmuje obszar nadodrzańskich łąk zalewowych i starorzeczy, będących domem dla rzadkich ptaków i zwierząt. Rokrocznie na terenie wsi obywa się również Święto Kapusty – festyn rodzinny promujący region gminy Rudna.
HISTORIA
Historia łagodnie obeszła się z niewielką miejscowością Naroczyce – nie zmieniała ona właścicieli tak często, jak inne osady. Nie spustoszyły jej pożary ani wojenne zmagania. Dzięki temu wciąż można zobaczyć tu zabytkowe budynki i przejść alejami wśród starych drzew w parku.
Skąd wzięła się nazwa wsi, nie wiadomo. Wiadomo za to, że na początku XIV w. Naroczyce miały już 19 łanów i były przeniesione na prawo niemieckie. W roku 1354 książę Jan, pan na Ścinawie, nadał swemu słudze Szymonowi von Gorin i jego spadkobiercom wieś Naroczyce wraz z przynależnościami i dominium. Długo jednak majątku w tej postaci nie udało się utrzymać. Już w połowie XV w. ziemie podzielone zostały między członków rodziny Rechenberg. Podział na dwa dominia utrzymał się długo, a najciekawszy układ właścicielski miał miejsce około 1680 r., kiedy to jedna część Naroczyc należała do rodziny von Kreckwitz, a druga do… króla saskiego Augusta II Fryderyka, zwanego Mocnym. Po roku 1708 Kreckwitzowie objęli w posiadanie już wszystkie dobra we wsi. Kolejnymi ich właścicielami byli m.in. członkowie rodu von Kottwitz, Wilhelmina von Rieben z domu von Richthofen, familia Kunzendorf, nobilitowani w 1880 r. von Reisnerowie i – jako ostatni – Fritz Strach.
Królewskiemu epizodowi w historii zawdzięczają Naroczyce istniejący do dziś pałac. Z rozkazu Augusta Mocnego stanął tu w 1688 r. Władca zatrzymywał się w nim podczas licznych podróży z Drezna do Warszawy. Architektura budynku jest skromna, ale zachowały się piękne malowane stropy i sufity zdobione sztukateriami. Przez kilka dekad po wojnie pałac nie był użytkowany i zaczął popadać w ruinę. Teraz znów jest własnością prywatną i może za pewien czas odzyska dawną świetność.
Zachowały się też fragmenty parku i ogrodu z tamtego okresu. Jednym z najciekawszych elementów okołodworskiego krajobrazu jest 200-letnia aleja grabowa, która do dziś zachwyca swym urokiem. Znajdująca się przy niej duża polana jest miejscem rekreacji dla mieszkańców Naroczyc. Wśród rosnących tu drzew jest też kilka pomników przyrody, m.in. żywotnik-tuja o obwodzie 460 cm.
W drugiej połowie XIX w. naroczyckie dobra były bardzo duże (około 1000 ha). Prowadzona była tu hodowla bydła rasowego, a na południe od majątku wznosiło się wzgórze z winnicą. Wśród pozostałości zabudowań folwarcznych na uwagę zasługuje zabytkowy spichlerz.
Przez Naroczyce prowadzi żółty szlak rowerowy „Mała pętla po Wzgórzach Dalkowskich”. Warto nią podążyć nie tylko w stronę samej wsi. W pobliżu znajduje się użytek ekologiczny „Naroczycki łęg”, w którym żyje wiele chronionych gatunków roślin i ptaków.