Sołectwo RynarciceSołtys

Magdalena Sołtys

To niewielkie sołectwo położone wśród lasów, przy głównym niebieskim szlaku Polskiej Miedzi wiodącym ze Złotoryi do Głogowa. Tutejsze stawy hodowlane są znane wśród amatorów wędkarstwa. Wieś liczy 220 mieszkańców.

HISTORIA

Pierwsze wzmianki o Rynarcicach pochodzą z dokumentów książęcych z lat 1317-1319, wydanych przez księżną Matyldę Głogowską i jej synów. W zapiskach wymienieni są Zwoto i Preczlaus z Reynhersdof. W dokumencie z 1357 r. wymieniony był natomiast Nickel von Rinherdsdorf, który wraz z okolicznym rycerstwem i mieszczaństwem lubińskim złożył hołd księżniczce Agnieszce. I to od nazwiska jego rodu pochodzi nazwa miejscowości

Wśród okolicznych wsi Rynarcice były jedną z ważniejszych. W XIV w. wzniesiono w Rynarcicach kościół pw. św. Marcina. W 1524 r. został przejęty przez ewangelików, którzy utworzyli przy nim szkołę. Dziś widnieje w rejestrze zabytków. W XVI w. tutejsze dobra należały do rodziny von Stoschów. Jeden z jej przedstawicieli, Friedrich von Stosch po śmierci w 1615 r. został pochowany w grobowcu w świątyni. Skoro otrzymał tak okazały pochówek, można założyć, że i jego siedziba była równie imponująca. Dawnego kształtu rezydencji nie udało się precyzyjnie odtworzyć w dokumentach, ale do dziś można dostrzec w formie pałacu stylistykę rodem z drugiej połowy XVII w. Prosta budowla z mansardowym dachem w XIX w. powiększona została o dwa skrzydła i przybudówkę z sanitariatami. Kolejna i ostatnia generalna przebudowa miała miejsce w 1973 r. W tym samym roku Rynarcice straciły na rzecz Rudnej status siedziby gminy.

Na tyłach pałacu znajdował się ozdobny ogród z połowy XIX w. Śladami po nim są dwa buki purpurowe, cisy i modrzewie. Otaczającą ogród łąkę zadrzewiono, tworząc niewielki park, przed pałacem zaś ulokowano gazon z lipami i modrzewiami. W parku rośnie pomnik przyrody – buk pospolity o obwodzie 425 cm.

We wsi działał też drugi folwark, po którym do dzisiaj zachowały się m.in. dom zarządcy. Na uwagę zasługuje też powozownia i obora opatrzona datą 1905 r. i inicjałami G. v .d. A. (Graf von der Asseburg). Główna droga prowadzi do stuletniej stacji kolejowej przy trasie Rudna – Lubin.

Nie przetrwały do naszych czasów inne budynki, które bodaj najlepiej świadczyły o zamożności i znaczeniu dawnych Rynarcic: cztery młyny, dwa browary, dwie karczmy, dwa warsztaty lniarskie, gorzelnia, cegielnia, tartak, kuźnia i wdrożeniowa hodowla nowych odmian ziemniaków.

Przez cztery stulecia Rynarcice przechodziły kolejno w posiadanie rodów: von Pamwitz, von Reder, von Nickisch, Kraube, Britt, Schlieben, Lobbecke i non der Asseburg – Falkenhein. W 1917 r. dobra kupił berliński fabrykant fortepianów, Edwin Bechstein, który raptem rok później sprzedał je doktorowi praw Wilhelmowi Guttlerowi, udziałowcowi mleczarni w Rudnej. Ostatnim właścicielem majątku w czasie II wojny światowej był baron von Botelenberg. Dawne ich włości można zwiedzić ruszając na pieszy „Szlak Polskiej Miedzi” lub czerwony szlak rowerowy.