200 zawodników liczy Uczniowski Klub Sportowy Shark Rudna, ale trenerzy Adrian Szajnicki i Andrzej Pakuła pracują z dziećmi z całej szkoły w Rudnej. Klub jest bardzo zadowolony z otrzymanych od gminy 70 tysięcy złotych dotacji na ten rok. 

– Dotacja jest naprawdę spora i jesteśmy z niej bardzo zadowoleni, na tle innych klubów pływackich w Polsce wypadamy bardzo dobrze. Ale w tym sporcie wydatki są zawsze duże i nie znam klubu, który utrzymywałby się tylko z gminnej dotacji. Mamy pod opieką kilkuset zawodników, jeździmy średnio co roku na 50-60 zawodów. Normą jest pozyskiwanie funduszy z wielu źródeł. My to z sukcesem robimy. Za bardzo dobre wyniki naszych zawodników dostajemy pieniądze z Urzędu Marszałkowskiego i Dolnośląskiej Federacji Sportu, korzystamy z dostępnych programów ministerialnych, bierzemy udział w programie Eko pływanie KGHM Polska Miedź SA czy ministerialnym projekcie umiem pływać – wylicza prezes Shark Rudna Adrian Szajnicki.

Dotacja z Gminy Rudna zostanie przeznaczona na opłacenie wyjazdów na zawody i zgrupowania, na opłacenie licencji w Polskim Związku Pływackim czy wynajem 50-metrowego basenu niezbędnego do treningów. W Shark pracuje się na co dzień z dziećmi, które chcą po prostu pływać. Umiejętności trenerskie i talent zawodników przekładają się na ogólnopolskie sukcesy klubu.

– Zależy nam na wszechstronnym rozwoju młodego człowieka i powszechnej nauce pływania. Jeżeli wśród dzieci pojawiają się pływackie wybitne talenty, pracujemy z nimi bardziej intensywnie – wyjaśnia trener Andrzej Pakuła.

Te sukcesy pokazują, że warto inwestować w rozwój sportowy dzieci i młodzieży, co jest jednym z najważniejszych celów władz Gminy Rudna. – Nasza gmina to dobre miejsce dla ludzi młodych, ambitnych, wytrwałych w dążeniu do celu. Zawsze będziemy wspierać takich ludzi i takie postawy – zapewnia wójt Adrian Wołkowski. W 2021 i 2020 roku Shark otrzymał od gminy dotacje po 65 tysięcy złotych na rok. Na ten rok dotacja została zwiększona do 70 tysięcy złotych.

Działający od 2004 roku klub wychował wielu znakomitych zawodników, między innymi Jacka Arentewicza, który zdobył medal na Igrzyskach Europejskich w Baku. Dzisiaj, dzięki stypendium sportowemu Jacek studiuje i trenuje w Stanach Zjednoczonych. Obecni utytułowani medaliści czyli Szymon Misiak, Adela Piskorska Aleksandra Kościelniak chcą powalczyć o udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu w 2023 roku. Szymon został w tym roku powołany do Kadry Polski Juniorów.